12-06-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Wykrzykując obraźliwe wyrazy, zmieniając sektor, wnosząc alkohol, zasłaniając twarz – łamiemy prawo na stadionie. Warto dowiedzieć się, czego jeszcze nie wolno nam robić podczas masowej imprezy sportowej, by odbywających się właśnie Mistrzostw Europy w piłce nożnej Euro 2012 nie spędzić w sali sądowej, zamiast na stadionie.
Polska gola!, Jeszcze jeden! lub Nic się nie stało! – to najpopularniejsze stadionowe okrzyki. Niestety nie wszystkie hasła zagrzewające sportowców do gry są tak kulturalne. Rozgrywki piłkarskie w wielu z nas wzbudzają ogromne i skrajne emocje. Jednak warto dwa razy pomyśleć, zanim z radości wtargniemy na murawę lub ze złości rzucimy jakimś przedmiotem na boisko. Grozić nam może bowiem za to kara grzywny, a nawet pozbawienia wolności.
Patrz co wkładasz do plecaka Podczas każdej masowej imprezy sportowej kodeks zachowań określony jest nie tylko przez odpowiednie ustawy, ale również przez regulaminy organizatorów i zarządców obiektów sportowych. Dlatego podczas trwania meczu nie tylko policja, ale też ochrona i służby porządkowe mają prawo przeszukać nas czy zajrzeć do torby.
– Na co dzień, jeśli detektyw sklepowy zauważy, że ktoś włożył coś do kieszeni zamiast do koszyka, może taką osobę zatrzymać. Jednak resztę musi pozostawić policji, bo prawo nie zezwala mu na przeszukania i osobiste kontrole – mówi Tomasz Działyński, rzecznik prasowy Okręgowej Izby Radców Prawnych w Poznaniu. – Jednak podczas meczu, kiedy przebywamy na stadionie służby porządkowe mogą nas przeszukać i zajrzeć do wnoszonych przez nas toreb. Uprawnia ich do tego regulamin danego obiektu sportowego i odbywającej się imprezy – dodaje. Jeśli ochrona znajdzie przy nas niedozwolone przedmioty takie jak: alkohol, materiały pirotechniczne, ostre narzędzia, broń lub inne niebezpieczne przedmioty, może wezwać policję. Wtedy za złamanie prawa grozi nam grzywna, kara ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Dlatego zanim wybierzemy się na mecz warto rozważnie spakować plecak. Na stadion nie wniesiemy też butelek, puszek, flag o wymiarach większych niż 2 na 1,5 metra, wuwuzeli czy parasoli. Sam plecak nie może być większy niż o wymiarach 25 x 25 x 25 cm.
Uważaj gdzie siedzisz i co krzyczysz Nie tylko nie wolno ze sobą na stadion wnosić alkoholu, ale również być pod jego wpływem. Jeśli pojawimy się na meczu nietrzeźwi, nie zostaniemy wpuszczeni na trybuny. – Takie przepisy w prewencyjny sposób bronią praw innych kibiców do spokojnego obejrzenia widowiska – mówi Tomasz Działyński, rzecznik prasowy OIRP w Poznaniu.
– Z jednej strony sport i mecze to zabawa, ale organizacja dużych turniejów jak i najprostszych rozgrywek, wymaga od nas wszystkich wyjątkowej rozwagi i przestrzegania przepisów. Dlatego warto zapoznać się z nimi przed wejściem na stadion, bo z pozoru niewinnie wyglądający wybryk może okazać się wykroczeniem lub przestępstwem – dodaje. Wbiegnięcie na murawę, rzucanie przedmiotów na boisko, wykrzykiwanie obraźliwych wyrazów, przebywanie w innym sektorze niż miejsce oznaczone na bilecie, zakrywanie twarzy, bójka lub szarpanina podczas meczu – to sytuacje, które wyraźnie zabronione są przez Ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych i grozi za nie kara lub grzywna.
Mały kibic – wielka wiedza Zachowań zabronionych prawem podczas meczów – nie tylko tych odbywających się podczas – jest wiele. Niestety przeciętny kibic często nie zna swoich praw i obowiązków.
– Już od najmłodszych lat powinniśmy uczyć dzieci odpowiedniego kibicowania. Tak, aby wiedziały jak zachować się na stadionie, a sport kojarzył im się ze zdrowiem, pozytywną rodzinną rozrywką, a nie chuliganami i stadionowymi bójkami – mówi Tomasz Działyński, rzecznik prasowy Okręgowej Izby Radców Prawnych w Poznaniu. – Dlatego przygotowaliśmy specjalną lekcję edukacyjną dla uczniów, mówiącą o tym, jak należy prawidłowo zachowywać się podczas dużych imprez masowych. Euro 2012 to doskonały pretekst, aby nauczyć młodzież kodeksu dobrego kibicowania – dodaje.
Lekcję przygotowaną przez poznańskich radców prawnych pt. „Kibicu – poznaj swoje stadionowe prawa, będzie na meczu bezpieczna zabawa”, każdy nauczyciel lub rodzić czy dziadek może bezpłatnie ściągnąć z Internetu ze strony Prawoteka.pl i zaprezentować w szkole lub domu. Dzięki niej młodzi fani piłki nożnej w prosty i przystępny sposób poznają swoje prawa i obowiązki. – Wierzę, że nie tylko dzieci dowiedzą się wielu nowych, ciekawych rzeczy na temat obowiązujących przepisów. Dorośli również mogą się dużo nauczyć z przygotowanej przez nas prezentacji – mówi Tomasz Działyński.
Duże imprezy sportowe to ogromne wyzwanie nie tylko dla służb porządkowych i organizatorów, ale także i dla uczestników. Pamiętajmy bowiem, że to nie tylko od wyniku meczu zależy, czy wizytę na stadionie będzie można zaliczyć do udanych.