Strona głównaPrawoDłużnik alimentacyjny zalega też z innymi opłatami strona 2 / 2

Dłużnik alimentacyjny zalega też z innymi opłatami

strona 2 / 2

Dłużnik alimentacyjny zalega też z innymi opłatami [© whitelook - Fotolia.com]
Poza niepłaceniem na dzieci, najwięcej zobowiązań – bo aż 31 proc. – dłużnicy alimentacyjni mają wobec branży windykacyjnej. Tę grupę tworzą fundusze sekurytyzacyjne, które przekazują głównie informacje o długach odkupionych od banków, operatorów sieci komórkowych czy platform telewizyjnych. W sumie niesolidni rodzice mają do oddania firmom windykacyjnym ponad miliard złotych.

– Po pomoc do specjalistów ds. windykacji przychodzą też byli współmałżonkowie, którzy mają dosyć walki z partnerami wymigującymi się od spłaty alimentów - wskazuje Radosław Koński, dyrektor Departamentu Windykacji Kaczmarski Inkasso.

Opiekunowie dzieci liczą na to, że firmy windykacyjne dysponują znacznie szerszym wachlarzem możliwości niż firma czy osoba fizyczna, podejmująca samodzielne próby odzyskania pieniędzy

Oprócz długów wobec windykacji, na liście nieuregulowanych płatności są jeszcze inne zobowiązania. Prawie co czwarty dłużnik alimentacyjny nie płaci faktur za telewizję, telefon i Internet. Ich łączne z tego tytułu wynosi prawie ćwierć miliarda złotych. Z kolei, jeden na pięciu nierzetelnych rodziców ma długi wobec branży finansowej. Najczęściej są efektem zaciąganych, a potem niespłacanych pożyczek i kredytów. 13 proc. nie reguluje rachunków za czynsz, prąd, wodę czy gaz. 12 proc. niesolidnych opiekunów to gapowicze, którzy muszą zwrócić miejskim przewoźnikom prawie 72 miliony złotych. Co ciekawe, kwota z mandatów dłużników alimentacyjnych przyłapanych na jeździe bez biletu, stanowi 1/5 wszystkich gapowiczów notowanych w KRD.

Na szczęście, w polskim prawie wyszczególniono kolejność ściągania wierzytelności. Wszystko po to, by chronić tych najbardziej poszkodowanych – w tym przypadku dzieci.

– W sytuacji, gdy przeciwko jednej osobie prowadzone są dwie różne sprawy egzekucyjne, komornik sądowy egzekwuje najpierw długi alimentacyjne. W dalszej kolejności spłacane są pozostałe wierzytelności – mówi radca prawny Konrad Siekierka z kancelarii prawnej Via Lex.

A zobowiązań wynikających z niepłacenia na dzieci wciąż przybywa. Pod koniec czerwca 2016 roku w bazie danych KRD zanotowano blisko 305 tys. rodziców, którzy są winni budżetowi państwa ponad 10 miliardów złotych. Średnio do oddania dzieciom mają prawie 33 tys. złotych. W niepłaceniu alimentów prym wiodą mężczyźni - stanowią oni aż 95 proc. rodziców, którzy nie łożą na swoje potomstwo. Najczęściej dłużnicy alimentacyjni są w wieku od 36 do 45 lat – ponad 37 proc. 29 proc. to osoby pomiędzy 46. a 55. rokiem życia. Co piąty rodzic, który nie chce utrzymywać swoich dzieci, nie przekroczył 35 lat.

Z danych przekazywanych do KRD wynika, że najwięcej dłużników alimentacyjnych zamieszkuje województwo śląskie (niemal 37 tys.), mazowieckie (ponad 36 tys.) i dolnośląskie (31 tys.). Ale to właśnie na Mazowszu odnotowano największe zadłużenie z tytułu niepłacenia na dzieci – 1,26 miliarda złotych. Najrzetelniej w spłacaniu alimentów wypadają natomiast mieszkańcy województwa opolskiego, podlaskiego i podkarpackiego. Te regiony zamieszkuje analogicznie 7,5 tys., 8 tys. i prawie 10 tys. dłużników alimentacyjnych.
Strony : 1 2
 

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Umierać po ludzku
  • EWST.pl
  • Kosciol.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • Oferty pracy