Śmierć w rodzinie: jak poradzić sobie z żalem po utracie bliskiej osoby
„W jakimś momencie życia każdy z nas traci kogoś bliskiego. To może być rodzic, dziecko, współmałżonek, przyjaciel - nie ma znaczenia wobec żalu, który zawsze towarzyszy takiej stracie", mówi Sharon O'Brien z seniorlivingabout.com. Niemożność obcowania z drogim krewnym lub przyjacielem sprawia ból i trudne do zniesienia cierpienie. Kuszące okazuje się w takich sytuacjach zaprzeczenie uczucia żalu, bo wówczas - jak nam się wydaje - moglibyśmy uniknąć rozpaczy. A jednak znacznie zdrowiej jest zaakceptować uczucia straty i opuszczenia, aby w sposób świadomy przebyć proces żalu.
Jak na nowo rozpalić romantyzm w związku
Nigdy nie jest za późno na to, aby przywrócić romantyzm w wieloletnim związku, przekonują naukowcy z Wydziału Medycyny Stosowanej Indiana University w Bloomington. Zdrowy, długoletni związek stanowi dziś szczególny powód do dumy, pary powinny go celebrować. Nie należy jednak zapominać, że na wszystko trzeba pracować - czasem zaś to naprawdę ciężka harówka... Nie bierzmy dobrego związku za pewnik - przestrzegają naukowcy.
Syndrom pustego gniazda czyli jak odnaleźć się w opustoszałym domu
Puste gniazdo - nieunikniony los matek, najpierw radosny i schludny dom, potem opuszczony: o fenomenie znanym każdemu pokoleniu kobiet pisze Judith Holder, autorka „Grumpy Old Women”.
Mówiąc czy myśląc „rodzina” większość z nas ma na myśli męża, żonę, dzieci, czasem rodziców. A przecież jeszcze nie tak dawno temu polska rodzina była podobna do włoskiej: liczna, wielopokoleniowa, z ciotkami, wujami, kuzynami. Imprezy rodzinne typu wesele czy chrzciny trwały czasem po kilka dni i były równie huczne jak przysłowiowe „wielkie greckie wesele”.
Kiedy dzieci zakładają własną rodzinę, rodzice mają nadzieję, że będą cieszyły się szczęściem i miłością. Widzą siebie w roli dziadków spędzających miłe chwile z rozrabiającymi wnukami, starają się ułożyć dobre relacje z rodziną synowej, bądź zięcia, chcą zaprzyjaźnić się z wybranką/wybrankiem syna/córki. Niestety, coraz częściej wizja ta nie może być zrealizowana, bo znacząca liczba młodych małżonków się rozstaje.
Rodzinne święta z dorosłymi dziećmi – (nie)zakłócona radość?
Jak pisze Kathleen Megan na łamach Washington Post, dla rodziców, którzy od niedawna mieszkają samotnie, Święta stanowią długo oczekiwaną możliwość spędzenia czasu z dziećmi. Jednakże, dłuższe odwiedziny latorośli mogą być męczące dla osób, które zdążyły przyzwyczaić się do nowego rytmu dnia, większej swobody, a jednocześnie odzwyczaić się od pewnych denerwujących zachowań swych dorosłych pociech.
Po raz jedenasty w całej Polsce Banki Żywności współpracujące z Federacją Polskich Banków Żywności organizują Świąteczną Zbiórkę Żywności. Potrwa ona od 30 listopada do 2 grudnia. W wybranych sklepach na terenie kraju będą przygotowane specjalne stoiska, w których będzie można zostawić żywność dla najuboższych. Pomóc będzie też można dzięki zakupom internetowym.
Gdy nowy związek przeszkadza bliskim
Miłość można spotkać mając 20 lat, lub będąc całkiem dojrzałym człowiekiem. W tym drugiemu przypadku zaangażowanie się w związek może utrudniać nastawienie rodziny, której niełatwo przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Jednakże niezależnie od tego czy jesteś po rozwodzie, czy twój partner zmarł, czy też Twoje życie zawsze było "w pojedynkę", masz prawo do szczęścia w związku.
Gry planszowe bawią i łączą pokolenia
Psychologowie alarmują: zanikają więzy rodzinne, mamy coraz gorszy kontakt z dziećmi i wnukami, nie potrafimy się porozumieć. Spędzamy razem zbyt mało czasu, aby dobrze się poznać, a bez tego nie może być mowy o prawdziwej wspólnocie, jaką powinna tworzyć rodzina. Nawet jeśli uda nam się wygospodarować wolny weekend czy choćby jedno popołudnie spędzamy je zazwyczaj przed telewizorem albo w zatłoczonym centrum handlowym, a to na pewno nie pomaga w budowaniu więzi rodzinnych. Dzieci pozostawione samym sobie szukają własnego sposobu na życie, zawierają nowe, nie zawsze pożądane znajomości, coraz bardziej oddalają się i od rodziny i od wpajanych przez nią zasad.
Baby boomers w roli korepetytorów
Po 22 latach pracy polegającej na pomocy dzieciom w bezpiecznym dotarciu do szkoły Julia Tally, przedstawicielka pokolenia baby boomers, postanowiła przejść na emeryturę. Chce jednak dobrze wykorzystać wolny czas, spędza go z dziećmi mającymi kłopoty w szkole ucząc je między innymi czytania.